Historia

Pier­wszą drew­ni­aną kaplicę pod wezwaniem świętego Antoniego zbu­dowano w Łagiewnikach w roku 1676. Tę datę należy uważać za początek fun­dacji i niefor­mal­nego przy­by­cia tu Fran­ciszkanów. Inic­jaty­wa fun­dacji pochodzi od właś­ci­ciela dóbr łagiewnic­kich Samuela Żeleskiego. Według trady­cji skłoniły go do niej dwa moty­wy. Pier­wszym była rada krewnego Kacpra Stokowskiego (spoczy­wa­jącego pod łagiewnickim koś­ciołem), który w 1675 roku zachę­cił funda­to­ra, zaniepoko­jonego pomorem bydła, aby zwró­cił się o pomoc do św. Antoniego, zami­ast szukać win­nych rzuce­nia czarów. Kapli­ca była więc praw­dopodob­nie wotum dziękczyn­nym za otrzy­maną łaskę. Drugim moty­wem było zjaw­ie­nie się św. Antoniego cieśli Jerze­mu, który w tym cza­sie budował dziedz­i­cowi młyn. Wzmi­an­ki o ponaglaniu funda­to­ra przez Świętego sugeru­ją, że może zwlekał on z wypełnie­niem obiet­ni­cy.

Kapliczki w Łagiewnikach

Wieś­ci o zjaw­ie­niu się św. Antoniego i łas­ki otrzy­mane za jego przy­czyną spraw­iły, że miejsce to zaczę­to naw­iedzać. Samuel Żeles­ki sprowadz­ił od Fran­ciszkanów z Piotrkowa Try­bunal­skiego kapelana dla swego domu, spokrewnionego z rodz­iną, ojca Kon­stan­tego Plichtę, który zaczął obsługi­wać kaplicę jako dworską. W dni świąteczne z jego posłu­gi korzys­tali mieszkań­cy okol­i­cy, dość odle­glej od koś­cioła parafi­al­nego św. Katarzyny w Zgierzu. Ofic­jal­ną datą fun­dacji jest dzień 18 mar­ca 1681 roku, kiedy to nuncjusz papies­ki O. Pallavici­ni ogłosił Łagiewni­ki miejscem cud­ownym (czyli sank­tu­ar­i­um), zatwierdz­ił fun­dację S. Żeleskiego i uznał Fran­ciszkanów jego prawny­mi posi­adacza­mi, wciela­jąc je „po wieczne cza­sy” do pol­skiej prow­incji.

Zaraz potem przys­tą­pi­ono do budowy drew­ni­anego koś­cioła i klasz­toru. Koś­ciół poświę­cono 29 sierp­nia 1683 roku pod tytuła­mi: Trój­cy Świętej, Najświęt­szej Maryi Pan­ny Niepokalanie Poczętej, św. Antoniego z Pad­wy i św. Jana Chrz­ci­ciela.

Kościół w Łagiewnikach

Pier­wot­ną kaplicę prze­nie­siono w miejsce „nad stawem”, gdzie w odległoś­ci około 800 metrów od koś­cioła zna­j­du­je się do dziś, na należą­cym do mias­ta tere­nie łagiewnick­iego lasu. Ponieważ rozwinął się tu żywy kult św. Antoniego i Łagiewni­ki stawały się celem piel­grzymek, postanowiono wznieść koś­ciół murowany. W 1701 roku położono kamień węgiel­ny. Budowa trwała do 1723 roku. Dnia 16 maja 1726 roku arcy­biskup gnieźnieńs­ki i pry­mas Królest­wa Teodor Potoc­ki kon­sekrował koś­ciół pod jed­nym tytułem św. Antoniego Cud­otwór­cy. W lat­ach 1733–1748 z ofi­ar piel­grzymów i dobrodziejów wznie­siono sto­ją­cy także do dziś murowany klasz­tor. Drewno z doty­chcza­sowego koś­cioła wyko­rzys­tano do pobu­dowa­nia w okol­i­cy kaplic: Przemie­nienia Pańskiego, Mat­ki Bożej Aniel­skiej, świętego Walen­tego i świętego Rocha.

Łaska­mi słyną­cy obraz świętego Antoniego był już w pier­wszej kapl­i­cy. Najs­tarsze opra­cow­a­nia dziejów Łagiewnik stwierdza­ją, że 4 październi­ka 1683 roku pro­fesjon­al­nie wprowad­zono do nowego koś­cioła cud­a­mi słyną­cy obraz. Jego ory­gi­nal­ny wygląd nie jest obec­nie znany. Od cza­sów niepamięt­nych bowiem nikt nie zde­j­mował pokry­wa­jącej go praw­ie w całoś­ci XVI­II-wiecznej sre­brnej sukien­ki. Inny zaś wiz­erunek, mal­owany w 1727 roku, który obok cud­ownego dłu­go odbier­ał cześć we wspom­ni­anej drew­ni­anej kapl­i­cy, jest – jak się wyda­je – nie całkiem iden­ty­czną kopią cud­ownego obrazu.

Łagiewni­ki były jed­nym z najbardziej znanych sank­tu­ar­iów św. Antoniego na tere­nie Królest­wa Pol­skiego. Piel­grzy­mowali tu również ludzie z Pomorza i Śląs­ka, a nawet z Czech i Moraw. Podob­nie jak w innych sank­tu­ar­i­ach, prowad­zono tu Bract­wo świętego Antoniego (od 13 czer­w­ca 1684 roku), a także Bract­wa Szkaplerza i świętego Fran­cisz­ka. Przy klasz­torze był przy­tułek dla ubogich. Przez pewien czas Fran­ciszkanie z Łagiewnik obsługi­wali sąsied­nią parafię Szcza­w­in (1796–1864), inko­r­porowaną do klasz­toru przez arcy­bisku­pa gnieźnieńskiego w 1796 roku, gdzie ich staraniem wybu­dowano (1796–1797) drew­ni­any koś­ciół, który spłonął doszczęt­nie w 1988 roku.

Po pow­sta­niu sty­czniowym klasz­tor uległ kasa­cie (8 listopa­da 1864). Za udzi­ał w pow­sta­niu jeden z zakon­ników, Józef Saw­ic­ki został skazany na śmierć i stra­cony, a łagiewnic­ki gwar­dian, ojciec Leon Godlews­ki, zesłany na Syber­ię w 1889 roku. W wyniku starań okolicznej lud­noś­ci kon­sys­torz warsza­ws­ki, pis­mem z 26 wrześ­nia postanow­ił utworzyć w Łagiewnikach parafię, która swo­ją dzi­ałal­ność rozpoczęła od 1 sty­cz­nia 1902 roku. 1907–1911 funkcję pro­boszcza pełnił o. Apoli­nary Kędzier­s­ki, fran­ciszkanin. Korzys­ta­jąc z carskiego ukazu tol­er­an­cyjnego Fran­ciszkanie z prow­incji gal­i­cyjskiej próbowali tu osiąść. Min­is­ter cars­ki Stołypin pis­mem z 2 grud­nia 1907 roku poz­wolił na pobyt w Łagiewnikach trzech fran­ciszkanów, którzy w 1910 roku musieli opuś­cić obszar Królest­wa.

Po I wojnie świa­towej zaraz w grud­niu 1918 roku Fran­ciszkanie powró­cili do Łagiewnik. Wiele lat trwało odzyski­wanie budynku klasz­tornego, zaj­mowanego przez urząd gminy, policję, szkołę, pra­cown­ików tych insty­tucji i innych mieszkańców. Zabranych grun­tów nie odzyskano, ale dla urządzenia ogro­du, prowadzenia gospo­darst­wa, a przede wszys­tkim dla zabez­pieczenia się przed niepożą­danym sąsiedztwem zaku­pi­ono w najbliższym otocze­niu kil­ka hek­tarów zie­mi od właś­ci­ciela dóbr łagiewnic­kich.

Kaplica pw. NIepokalanego Poczęcia NMP w Łodzi    W okre­sie między­wo­jen­nym w klasz­torze łagiewnickim mieś­cił się now­ic­jat zakon­ny. Przede wszys­tkim jed­nak prowad­zono tu akty­wne apos­tolst­wo. Wybu­dowano dom ter­c­jars­ki, przez­nac­zony na różne spotka­nia (odd­any do użytku na ist­niejące dziś budyn­ki gospo­dar­cze) po północ­nej stron­ie koś­cioła (1930) oraz kaplicę fil­ial­ną na nowym osied­lu (poświę­coną 9 czer­w­ca 1935), przy której ist­nieje odd­ziel­ny klasz­tor. Rozpoczę­to także budowę gmachu dla gim­nazjum (5 sierp­nia 1930 poświę­cono kamień węgiel­ny), ale zmi­any przełożonych pocią­gały zmi­any kon­cepcji pra­cy. Nieukońc­zony budynek po wojnie upańst­wowiono. Obec­nie stanowi on część szpi­ta­la chorób płuc­nych.

Pod­czas II wojny świa­towej Fran­ciszkanie musieli opuś­cić klasz­tor. W lutym 1940 Niem­cy urządzili w koś­ciele mag­a­zyn, a nieco później w klasz­torze warsz­taty naprawy samo­chodów i czołgów. W 1941 roku roze­bra­no trzy drew­ni­ane kaplice: św. Walen­tego, Mat­ki Bożej Aniel­skiej i domek bł. ojca Rafała, a w 1943 roku także kaplicę Przemie­nienia Pańskiego.

Seminarium duchowne w Łagiewnikach    Zaraz po zakończe­niu wojny ukry­wa­ją­cy się w okol­i­cy współbra­cia zatroszczyli się o zaję­cie klasz­toru. W lutym 1945 roku przy­był pier­wszy powo­jen­ny przełożony ojciec Felic­jan Szostak. W klasz­torze umieszc­zono now­ic­jat w lat­ach 1945–1954, później studi­um filo­zofii (1954–1969), a w roku 1978 ery­gowano fran­ciszkańskie Wyższe Sem­i­nar­i­um Duchowne, na potrze­by którego wznie­siono odręb­ny budynek (1981–1986).

Łagiewnick­ie sank­tu­ar­i­um, oprócz św. Antoniego, ma drugiego patrona. Jest nim ojciec Rafał Chylińs­ki (1694–1741), który spędz­ił tu najbardziej dojrza­łe i owoc­ne lata swego życia (1728–1736 i 1738–1741). Trwał na mod­l­itwie i umartwie­niu, zasłynął jako niezwykły spowied­nik i człowiek miłosierdzia. Pochowany w podziemi­ach koś­cioła, przez pon­ad dwa stule­cia nieprz­er­wanie odbier­ał cześć. Beat­y­fikował go Jan Paweł II, 9 czer­w­ca 1991 roku w Warsza­w­ie. Bło­gosław­ione­mu urząd­zono kaplicę od strony północ­no-wschod­niej i prze­nie­siono do niej relik­wie.